Zrobiłem właśnie regulację po 40kkm.
Ssące 0,1-0,15 (serwisówka podaje 0,1-0,2)
Wydechowe 0,3-0,35 (serwisówka podaje 0,325-0,375) - szczelinomierz mam co 0,05mm. 0,3 wchodzi lekko, 0,35 ciężko, ale wchodzi. Wynika z tego, że łapię się na dolny zakres. Wiem, że powinno się dążyć do górnego, ale czy jest sens teraz korygować płytki? Pozostawienie tak jak jest będzie błędem?