Tigerforum.pl
Relaks => Rozmowy okołomotocyklowe => Wątek zaczęty przez: Śledziu w 09 Września 2018, 13:30:04
-
Witam
Rozgladam się za nowym motocyklem dla siebie i plecaczka.
Po kilku jazdach na różnych maszynach do objeżdżenia został mi triumph - mój wybór padł na tigera sport.
Wersja po 2016r ma w moim guście wszystko co bym potrzebował - no prawie ;)
Mam pytanie do Was :)
- jakie sa minusy i plusy tego motocykla z Waszej perspektywy ?
- czemu nie wygryzł jeszcze ducatów i mu podobnych ;) (pomijajac kwestie elektroniki i elekronicznych zawieszeń).
Czy posiadacie może informacje aby Triumph zechciał odświeżyć ten model w 2019?
Pozdrawiam Marcin.
-
- jakie sa minusy i plusy tego motocykla z Waszej perspektywy ?
- czemu nie wygryzł jeszcze ducatów i mu podobnych ;) (pomijajac kwestie elektroniki i elekronicznych zawieszeń
Największym minusem tego motocykla jest to,że w żadnej kategorii, czy zadaniu przed którym go postawisz nie jest znakomity ani bardzo dobry.Co najwyżej dobry.
To poprostu nadzwyczaj poprawny motocykl i jeżeli pogodzisz się z tym,że nie będzie brylował w żadnej dziedzinie, to będzie ok ;)
-
Minusem, jak w przypadku wszystkich nowych Triumphów, jest bardzo słaba sieć serwisowa w naszym kraju...
-
- jakie sa minusy i plusy tego motocykla z Waszej perspektywy ?
- czemu nie wygryzł jeszcze ducatów i mu podobnych ;) (pomijajac kwestie elektroniki i elekronicznych zawieszeń
Największym minusem tego motocykla jest to,że w żadnej kategorii, czy zadaniu przed którym go postawisz nie jest znakomity ani bardzo dobry.Co najwyżej dobry.
To poprostu nadzwyczaj poprawny motocykl i jeżeli pogodzisz się z tym,że nie będzie brylował w żadnej dziedzinie, to będzie ok ;)
tak jak pisałem nie jezdziłem jeszcze sportem, natomiast jeździłem 800 i silnik 3 cylindrowy jest fantastyczny (Na Tracer 900 jest bardziej "wyskokowo") - więc idąc tym tropem silnik to chyba mocny atut?
-
Największym minusem tego motocykla jest to,że w żadnej kategorii, czy zadaniu przed którym go postawisz nie jest znakomity ani bardzo dobry.Co najwyżej dobry.
To poprostu nadzwyczaj poprawny motocykl i jeżeli pogodzisz się z tym,że nie będzie brylował w żadnej dziedzinie, to będzie ok ;)
W silniku będzie brylował ;-), uważam że jest znakomity.
Zbiera się od dołu maksymalny moment obrotowy jest w okolicach 6-7 tys.
I dodatkowo to co pisał Kazikos w swoim wątku o sprzedaży TT 1050 zgadzam się w pełni http://www.tigerforum.pl/index.php?topic=2407.msg36944#new
"ale gdybym miał zmieniać na coś innego typu T1050 to raczej...... nie wiem co by to było. Jeździłem multistradami (1200, 950), suzuki DL1000 i Yamaha MT09 (z owiewkami i bez) i żaden nie daje tego co T1050 (Głownie chodzi o sinik który jest mocarny i liniowy jak cholera !)."
-
Tak,z pewnością silnik jest bardzo mocną stroną.Prosty i niezawodny,a zarazem bardzo trwały.
Pierwszy 1050, nie borykał się z żadnymi chorobami wieku dziecięcego i o ile mi wiadomo nie było żadnych, serwisowych akcji przywoławczych związanych z silnikiem czy jego osprzętem,więc śmiem twierdzić, że raczej nic cię nie zaskoczy w ostatniej wersji.
Mocny silnik,bardzo liniowy,nawet nieźle zbiera się z dolnej partii obrotów na wysokim przełożeniu i idzie miarowo niemal do odcięcia.Nie jest łapczywy na paliwo. Nie wiem jak ostatnie wcielenie,ale mój pierwszej generacji nie żre praktycznie oleju przy przebiegu 130tkm.Mam nadzieję,że druga wersja i trzecia są równie grzeczne :)
-
Największym minusem tego motocykla jest to,że w żadnej kategorii, czy zadaniu przed którym go postawisz nie jest znakomity ani bardzo dobry.Co najwyżej dobry.
To poprostu nadzwyczaj poprawny motocykl i jeżeli pogodzisz się z tym,że nie będzie brylował w żadnej dziedzinie, to będzie ok ;)
W silniku będzie brylował ;-), uważam że jest znakomity.
To fakt,ale miałem kiedyś bandita 1200,olejaka na gaźnikach z technologią starszą niż węgiel kamienny.Parametry na papierze nieco gorsze id 1050,ale to co robił z 40km/h na ostatnim przełożeniu,to miażdży 1050 już na wstępie ;)
-
To fakt,ale miałem kiedyś bandita 1200,olejaka na gaźnikach z technologią starszą niż węgiel kamienny.Parametry na papierze nieco gorsze id 1050,ale to co robił z 40km/h na ostatnim przełożeniu,to miażdży 1050 już na wstępie ;)
Rónież miałem podobny motocykl olejak na gaźnikach GSX750 Inazuma i fakt był bardzo elastyczny można było jeździć 50 km/h na 6 biegu. Tylko według mnie to nie jest zarzut dla silnika TT1050, frajda z jego pzyspieszenia jest nieziemska. ;-)
-
Nie,nie spokojnie.To żaden zarzut, tylko taki przykład podałem, żebym sam nie popadł w dziki zachwyt nad 1050 ;)
-
Może napiszę na czym mi zależy:
Wymagania dla niej:
Ma być wygodny dla plecaczka :)
Wymagania dla mnie:
Turystyka - po asfalacie (szutry mnie nie kręcą).
- Elastyczność silnika w średnim przedziale obrotów.
- Regulowane zawieszenie,
- kontrola trakcji,
- ABS,
- dozowalność hamulców
- feedback tego co się dzieje z przednią oponą.
Raz w miesiącu wypad na tor (autodrom) - bez napinkii, doszkalania się.
ma się podobac :)
Rozsądna eksploatacja.
-
No to 1050 powinien spokojnie wstrzelić się w te wymagania ;)
-
cze
miałem 2 przyjemności pośmigać 1050 z 2017 r. - i w obu banan na ryjku ;D
nie wiem jakiego wzrostu jesteś, moje 187 cm sprawiało że oryginalna,regulowana szyba w najwyższym położeniu była lekko za nisko - to chyba jedyny mankament jaki widzę biorąc ten motek do jazdy turystycznej z prędkościami powyżej 140 km/h , zresztą sprawnie można go wyeliminować.
W przeciwieństwie do ciebie ja jednak zachorowałem na off-a, jazdę również tam gdzie kończy się asfalt a zaczyna sypkie podłoże. Tutaj 1050 nie zrobi kompromisu-to hulajnoga typowo zestrojona na szosę. Nie sposób przejść obojętnie obok tej kasty-styliści odrobili solidnie zadanie,pewnie całe wakacje przebalowali z tymi od Made In Italia >:D, wykończenia, drobne smaczki producenckie - Tiger nie będzie się podobał jedynie ślepemu .
ps ...miałem już wczoraj Wichrowi lekko pocisnąć za to co napisał ( "1050 poprawny w każdej kategorii ale w żadnej bez szału ..." ) ale jak widzę temat mocy silnika i jej oddawania został szerzej omówiony ^-^, ....dodatkowo zawias-prowadzenie w zakrętach, koleinach - może się nie znam "zawodowo" ale potrafię rozpoznać moto które kocha winkle i daje mase frajdy ze SPORTOWEJ turystyki . Nie wiem jaki jest wzorzec hampli w dzisiejszych czasach-te w 1050 gryzą zawodowo i w połączeniu z regulowanym zawiasem sprawiają że moto nie nurkuje tylko zdecydowanie, liniowo przysiada na przednich łapach jeśli jest potrzeba wyhamowania z większej prędkości. Mechanika skrzyni czy nawet całego silnika jest dla mnie o wiele bardziej miła niż w Tigerze 1200....ale to Tobie ewentualnie powinien "zakręcić korbką" skoro planujesz wydać niemało kasy na świeży sprzęt ;)
Jeszcze pół roku temu nowy 1050 był moim kolejnym typem po 955i ( drugi, lżejszym moto do off-a stoi w garażu ), ale tegoroczny wyjazd na Rumunie ponownie zweryfikował moje potrzeby przy dalszych wyjazdach: ADV czyli asfalt ALE również to co poza nim o/"
-
Dziękuje wszystkim za odpowiedzi.
Czeka mnie próbna jazda sportem, zobaczymy co się z tego urodzi.
-
Jesteśmy po próbnej jeździe z plecaczkiem - sportem.
I motocykl nas nie kupił. A szkoda bo już myślałem że to będzie to.
Plusy - świetny silnik, prowadzenie - składanie sie w zakretach petarda lepiej niz moje ducati :)
Minusy - plecaczek odczuwał wibracje na podnożkach, dla mnie odrobine zbyt "duze" ugiecie kolan, nie najlepsza ochronna przed wiatrem (łatwe do ogarnięcia)
Ale niestety to nie bylo to.
Motocyklowi w mojej opini czegos brakuje. Tak jak by konstruktorzy coś przespali. Po drugie jeździliśmy testowka i stopien mankamentow nie wywarl na mnie dobrego wrazenia - np brak w lewym podnozku gumy i w kolejnym sie odklejala, lekko bijace tarcze hamulcowe. Wiem ze to testowka ale jednak.
Moze za duzo wymagam w tej cenie - bede musial to zweryfikowac.
-
Powiedz ile masz wzrostu??
Pytam,bo miałem problemy z nogami na nowym sporcie.Trochę jakby za wysoko,kolana szeroko??
Trochę dziwne te przypadłości testówki.
Nie zaobserwowaliśmy w trakcie jazd żadnych wibracji. Na starym modelu też nie mamy do czego się przyczepić....
-
...
Motocyklowi w mojej opini czegos brakuje. Tak jak by konstruktorzy coś przespali...
...to może warto najpierw urealnić albo skonkretyzować to "coś" , wizyty w salonach czy jazdy testowe nie zrobią tego za ciebie
Myślę że wybór moto to kompromis, podejrzewam że nie ma idealnego gotowca. Są rozwiązania które bardziej pasują, odpowiadają potrzebom....kwestie które nie odpowiadają można czasem spersonalizować ( wyższa szyba, inna kanapa, regulacja stopek )
PS do jakiego Dukata porównałeś Sporta ?
-
tak jak pisałem nie jezdziłem jeszcze sportem, natomiast jeździłem 800 i silnik 3 cylindrowy jest fantastyczny (Na Tracer 900 jest bardziej "wyskokowo") - więc idąc tym tropem silnik to chyba mocny atut?
Skoro jesteś zachwycony silnikiem 3-cylindrowym, a Sport Ci nie przypasował, to może spróbuj się przejechać dużym Tigerem...
-
-Wzrostu mam 1.74,
-jak dla mnie bak ma szerokość ok,
-wibracje były na lewym podnóżku pasażera,
-zapomnialem dodać że w tym kokretnym egzemplarzu trzeba było urzyć większej siły do wbicia biegu - jezdzilem kilkoma triumph'ami i zmiana biegów byla idalna,
-moj juz byly ducat to M696,
-strażowy tak czytam to co napisalem o konstruktorach i przyznaje napisalem to MOCNO na wyrost,
Reasumując ja się z tym konkretym egzemplarzem nie dogadalem - bardzo chcialem zeby to byl ten taki jaki jest.
-
jak nie leżał obecny 1050 wstrzymaj się bo w roku 2019 już ma się pojawić najnowsza wersja tigera 1050. Mnie tak dobrze jeździ się tigerem, że nie ma na co innego zmienić. Mój tiger nie nowy a nie ma wad które zauważyłeś w testówce, swoją drogą może ktoś nim miał jakąś przygodę, a naprawili jak umieli. Biegi u mnie też wchodzą lekko. Co do kolan to przy twoim wzroście nie widzę powodów do narzekania, przejedź się tylko na jakimś nakedzie, a jeszcze lepiej sporcie. Zobaczysz jak dobry kompromis daje triumph. Tu musisz zadać pytanie czy stawiasz na zwrotność, dynamikę w zakrętach i duże pochylenia, albo tylko na komfort. Niżej nie da się dać podnóżków, bo będziesz przycierał przy każdym większym złożeniu. Pamiętaj, że w tigerze w czasie jazdy możesz stawać na podnóżkach prostując nogi. Mnie jedyne czego brakuje w tigerze to silnika z S1000 RR ;)
-
...Mnie tak dobrze jeździ się tigerem, że nie ma na co innego zmienić....
... jedyne czego brakuje w tigerze to silnika z S1000 RR ;)
...ojjj, pewnie coś by się znalazło na otarcie łez po tigerze...prawda??
-
Strażowy, dokładnie o tym samym pomyślałem, czytając o silniku z S1000 RR y Pojeździłem sobie w czerwcu tym sprzętem godzinkę - daje frajdę o/"
-
Proponował bym poszukać kogoś z prywatnym moto, nie testowym.
Myślę że wrażenia z jazdy zadbanym motocyklem mogą być zgoła inne...
-
Proponował bym poszukać kogoś z prywatnym moto, nie testowym.
Myślę że wrażenia z jazdy zadbanym motocyklem mogą być zgoła inne...
Dlaczego?
-
Proponował bym poszukać kogoś z prywatnym moto, nie testowym.
Myślę że wrażenia z jazdy zadbanym motocyklem mogą być zgoła inne...
Dlaczego?
Bo testówka,była już lekko skatowana ;D
-
Zdarzyło mi się że gostek pojezdził testowym motocyklem i miał podobne spostrzeżenia do twoich. A to nie hamuje, biegi nie wchodzą, sprzęgło jakoś źle bierze. Po przejechaniu się innym egzemplarzem zupełnie zmienił zdanie o moto...
-
Bo testówka,była już lekko skatowana ;D
o- -o