Serwus Zenek
serce mi się raduje jak widzę że grono Tigerów z WWA rośnie w potęgę.
Chłopaki zróbmy coś z tym.
Może jakieś cykliczne spotkania raz w m-cu
teraz zaczyna się mieszany sezon więc może i bez kocurków i żon, a za to z piwem ...
Jak potrzebna kameralna atmosfera to służę ogródkiem.