W tym który ja mam nie ma radia , słuchałem muzy i radia z telefonu albo z nawigacji , Lark 35AT , Tomek ma Scale tam jest radio ale ilość funkcji i guziczków doprowadza go do szału ma np. tak że on mnie słyszy a ja jego nie , tak samo jest z telefonem odbiera ale go nie słychać , wycisza się nie wiadomo dlaczego , wg servicu wszystko jest w porządku , jak dla mnie porażka prawie 1000zł i kupa , teraz wziął tego drugiego od mnie , w tych moich pojawiały się szumy jak się poruszało kablem ale stopery w 100 % to niwelują , w robocie mam system Nolana nie wiem ile kosztuje ale jakoś wykonania jest dużo lepsza ale jeśli idzie o użyteczność to jakiejś wielkiej różnicy nie widzę , korzystałem też ze starego typu Nolana bez mikrofonu tylko z membraną na czubku kasku , dotykał góry czaszki u mnie to działało całkiem przyzwoicie ale ja jestem łysy , Ci z bujniejszymi czuprynami jakoś tego rozwiązania nie chwalili. Kupiłem tego chinola z ciekawości i sądziłem że za długo to nie pożyje więc wziąłem 3 ale póki co to pierwszego jeszcze nie zabiłem a łatwo nie miał , utaplany , rzucany , deptany i działa , na pojemności baterii też nie ma widocznych ubytków.