Ja zrobiłem syntezę Waszych rozwiązań. Pominąłem jedynie wymianę samego stojana
. Przy 6-7 rpm miałem ok 100V napięcia zmiennego na żółtych kabelkach z alternatora. Kostki nie grzały się ale ładowanie w moim motocyklu było niższe niż 13V.
Wyrzuciłem kostki, a przewody porządnie skręciłem i polutowałem. Zabezpieczyłem też rurkami termokurczliwymi. Dodatkowo od każdego połączenia wyprowadziłem kabel - 2x masa (-) i 2x plus (+). Mam w ten sposób możliwość łączenia wyjść masowych oraz prądowych z regulatora i połączenia ich bezpośrednio z akumulatorem. Efekt jest (był) piorunujący - 14,7V stałego ładowania przy 7 rpm
Odłączyłem od akumulatora jeden (+) idący bezpośrednio z regulatora. Daje to ok. 14,5V i wciąż jeszcze mogę odciąć jedną masę (-) i (+) z akumulatora.
Na koniec podłączyłem kabel masowy do głównego złącza masowego silnika.
Pozostaje sprawdzić czy przy takim napięciu nie będzie gotowania akumulatora