mógłbyś napisać co ze sobą zabrałeś, bez których rzeczy nie mógłbyś sie obejść, które były przydatne, rzeczy które dobrze było mieć ale dałoby się bez nich obejść i oczywiście te które tylko zajmowały miejsce i stanowiły zbędny ciężar.
Pozdrawiam
Sent from my SM-G920F using Tapatalk
Z racji tego że podróżowałem z synem bagaż musieliśmy ograniczyć do minimum, przypomnę że mieliśmy do dyspozycji dwa kufry boczne, jeden centralny, na którym umieszczony był mały wodoszczelny worek, no i miejsce pod kanapą.
Na ciuchy każdy z nas miał "swój" kufer boczny w którym jechały spodnie długie, krótkie, para butów, trzy t-shirt'
, trzy pary gaci, dwie pary skarpetek, szybkoschnący ręcznik, bluza, czapka, drugie rękawice, no i chyba tyle. Każdy z nas miał praktycznie ten sam zestaw.
W kufrze centralnym natomiast były dwa śpiwory, dwie maty samopompujące, dwie poduszki pompowane, kuchenka, menażka, kubki dwa, apteczka i kosmetyczka, nóż, szczćce, dwie czołówki, dętka, klamka sprzęgła i hamulca. gopro, aparat i kable do ładowania tego wszystkiego. W worku na kufrze jechał z nami namiot i reszta skarbów które nie weszły do kufrów. W praktyce służył nam do przewożenia codziennych zakupów.
Pod kanapą znajdowały się łatki na zimno i narzędzia, czyli zestaw jaki daje producent z motocyklem powiększony o imbus do przedniej osi.
No i to chyba wszystko.
Na całą "ekipę" mieliśmy jeden kompresor na 12VDC i ze dwie dętki przednie i tylne. O ile z przednimi kołami nie było kłopotu bo kazdy miał 21'', o tyle z tyłem było gorzej bo tylko ja i F800GS ma 17'' a reszta miała 18''.