Dzisiaj miałem niezły dzień - pościg za mną przez szeryfa drogowego w samochodzie - chyba nie lubi jak nie stoimy w korkach a on tak- spryskiwacze, zajeżdżanie drogi a na końcu nawet prowokowanie bójki - więcej luzu narodzie!
Gość próbował mnie staranować przy 160km/h - terrorysta

Moja skromna rada - unikać takich gości od razu. Wystarczy dwa razy go wyprzedzić w korku i eksploduje od razu.
Na rozluźnienie:
You are not allowed to view links.
Register or
Login