Ja również mam czarnego, matowego C3 i też nie polecam matowego malowania. Dopóki jest nowy, to wszystko fajnie, ale po pewnym czasie wygląda nieciekawie... Dlatego drugi (letni) kask, który sobie kupiłem (Nolan N43 Air) jest w kolorze białym, błyszczącym. I choć przeszedł dość sporo w Maroku i Albanii, to wygląda lepiej od Schubertha...
BTW, podobne doświadczenia z matowym malowaniem mam również z motocyklem. Miałem taki jeden matowy. Utrzymanie lakieru, to duże wyzwanie i jest przy tym więcej roboty. Jak zacząłem interesować się Explorerem, to najpierw rzucił mi się w oczy ten w zielonym kolorze, pokazywany w folderach i zdjęciach reklamowych. Ale po bliższym poznaniu :-) już wiedziałem, żeby omijać ten kolor, bo dość szybko motocykl traci świeży wygląd. Nastawiłem się na szary błyszczący, a w końcu mam biały metaliczno/perłowy(?).